Szajka okradająca pasażerów pociągów rozbita!

Szajka okradająca pasażerów pociągów rozbita!

Jeśli zdarza Ci się podróżować z Przemyśla do Świnoujścia wiedz, że do tej pory podróżowałeś popularną trasą złodziei ze zorganizowanej grupy przestępczej. Szajka przez kilka ostatnich lat okradała pasażerów pociągów dalekobieżnych. Dzięki współpracy funkcjonariuszy CBŚP ze Strażą Ochrony Kolei udało się złapać wszystkich członków gangu.

Okradali pasażerów podczas snu

Gang złodziei nie bez powodu wybrał konkretne trasy pociągów, stawiając głównie na pociągi nocne relacji Świnoujście-Warszawa, lub dzienne relacji Zielona Góra-Warszawa, czy Świnoujście-Przemyśl. Tak naprawdę każda pora dnia i nocy była dobra, ponieważ złodzieje doskonale przygotowywali się do swoich akcji.

Gang okradał pasażerów pociągów podczas snu. Problem w tym, że większość pasażerów zdaje sobie sprawę, że spanie w pociągach jest ryzykowne. Złodzieje przygotowali się i na to. Swoje ofiary usypiali za pomocą środków nasennych dodawanych do napojów.

Ofiarami gangu najczęściej padali obcokrajowcy. Tym sposobem złodzieje zyskiwali znaczne szanse na to, że ich występek nie zostanie nigdzie zgłoszony. Co ciekawe, szajkę złodziei doskonale rozpoznawali niektórzy pracownicy, wobec których przestępcy zachowywali się agresywnie.

To koniec gangu złodziei grasujących w pociągach dalekobieżnych

Śledczy trafili na trop gangu i przystąpili do działania. Okazało się, że szajka liczy sobie 7 członków. Wszystkich udało się złapać. Cztery osoby przebywały w jednym z hoteli w Wielkopolsce. Trzej pozostali panowie przebywali w swoich domach, gdzie wpadli w ręce mundurowych. Szybkie oględziny mieszkań pozwoliły odkryć funkcjonariuszom liczne środki usypiające i inne narzędzia służące przestępcom do udziału w akcjach. Zabezpieczono także pozostałości łupów.

Na dalszym etapie postępowania wyłoniono prawdopodobnego lidera gangu. Jest nim 30-letni mieszkaniec Warszawy. O tymczasowym areszcie dla całej grupy przestępczej zdecydował sąd w Rzeszowie. W więzieniu panowie poczekają na proces sądowy.

Fakt, że groźna szajka złodziei została rozbita, nie oznacza, że możemy zrezygnować z ostrożności podczas podróży pociągiem. Świadczy o tym na przykład ostatnia awantura w pociągu relacji Świnoujście-Warszawa. Nie wszyscy złodzieje i agresorzy są członkami zorganizowanych grup przestępczych.