Stalking i groźby karalne wobec młodej kobiety
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który od lutego wysyłał swojej byłej partnerce wiadomości SMS, w których kierował pod jej adresem groźby brutalnego pobicia, a także pozbawienia życia. Niestety mężczyzna nie poprzestał na samych wiadomościach. Dopuścił się on także nachodzenia byłej partnerki w jej mieszkaniu. Wykrzykiwał pod jej oknem groźby oraz wulgaryzmy. Kobieta po tych wydarzeniach zdecydowała poinformować o całej sprawie Policję.
Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec 25-latka dozoru policyjnego oraz zbliżania się do byłej partnerki, miał on również bezwzględny zakaz kontaktowania się z ofiarą stalkingu. Miało to uspokoić jego nerwy.
Niestety, mężczyzna ani myślał zaprzestania swoich działań, i w dalszym ciągu nachodził bezbronną kobietę, a jego groźby były bardziej agresywne. Kobieta w tej sytuacji ponownie musiała się zwrócić o pomoc funkcjonariuszy. Wobec tych wydarzeń prokurator zdecydował się wystąpić z wnioskiem do sądu o zaostrzenie sankcji wobec 25-letniego mężczyzny. Sąd przystał na wniosek prokuratury, decydując, że 25-latek następne 3 miesiące spędzi w areszcie. Nie wiadomo jednak czy mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Mężczyźnie zarzuca się uporczywe nękanie ofiary, a także kierowanie pod jej adresem gróźb karalnych. Następne 5 lat mężczyzna może spędzić za kratkami.
Gratulujemy poszkodowanej doskonałej postawy i tego, że nie dała się zastraszyć. Niestety w wielu przypadkach ofiary stalkingu, w obawie o własne zdrowie i życie nie informują o takim fakcie organów ścigania. W wielu przypadkach agresorzy mogą posunąć się znacznie dalej niż tylko kierowanie gróźb słownych. Świat niestety zna całą masę przypadków, w których na samych słowach się nie skończyło i dochodziło w ten sposób do wielu rodzinnych dramatów.