Oddział Straży Granicznej w Bieszczadach zatrzymuje kradzione pojazdy i części warte ponad 12 milionów złotych
W trakcie tegorocznych działań, funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali pojazdy o łącznej wartości przekraczającej 12 milionów złotych. Wśród nich znalazły się nie tylko luksusowe auta skradzione w różnych miejscach Europy, ale także części samochodowe oraz rowery elektryczne. Próbowano je nielegalnie przewieźć za wschodnią granicę.
W trakcie jednej z kontroli na granicy polsko-ukraińskiej, strażnicy graniczni odkryli najdroższy rower elektryczny, którego wartość osiągała 20 tysięcy złotych. Pojazd ten ukryty był w busie opuszczającym terytorium Polski. Okazało się, że rower był poszukiwany przez niemieckie służby policyjne, jako że został skradziony. Incydent ten miał miejsce na przejściu granicznym w Korczowej.
Niekiedy na granicach zatrzymywane są też bardzo nietypowe pojazdy. Przykładem może być ładowarka teleskopowa o wartości 350 tysięcy złotych, która została skradziona we Francji.
Udało się także zapobiec przemytowi licznych części motoryzacyjnych. Części te wykryto w dwóch busach zatrzymanych ostatnio w Korczowej. Pojazdami tymi próbowali wyjechać obywatele Ukrainy i Rumunii.
Dzięki współpracy międzynarodowej oraz dostępowi do globalnych baz danych, Straż Graniczna jest w stanie zatrzymać wiele pojazdów skradzionych na terenie całej Europy.
W ciągu bieżącego roku, na przejściach granicznych w regionie podkarpackim udało się udaremnić przemyt ponad 90 pojazdów. Łączna wartość zatrzymanych pojazdów wynosiła ponad 12 milionów złotych.