Śledczy sprawdzą oświadczenie majątkowe jednego z radnych

Śledczy sprawdzą oświadczenie majątkowe jednego z radnych

Wszystko za sprawą tajemniczego anonimu, który trafił w ręce przewodniczego Rady Miejskiej w Przemyślu. Chodzi w niej o prawdopodobne nieprawidłowości w zeznaniu podatkowym za rok 2020 radnego Marcina Kowalskiego. Prokuratura po otrzymaniu zawiadomienia sprawdzi, czy wszystkie przedstawione w zeznaniu informacje są zgodne z prawdą.

Wątpliwości przewodniczącego

Maciej Kamiński – Przewodniczący Rady Miejskiej w Przemyślu po otrzymaniu anonimowej informacji, przyjrzał się dokładnie przedstawionemu dokumentowi. Również w jego ocenie mogło tam dość do pewnych naruszeń. Jednak z powodu braku uprawnień do weryfikacji dokumentu powiadomił on o całym zajściu prokuraturę. Niestety sam przewodniczący nie chciał zdradzić, jakie miał wątpliwości odnośnie przedstawionych mu dokumentów.

O jakie naruszenia może chodzić?

Nieoficjalne źródła podają, że może chodzić o liczne rozbieżności w zeznaniach podatkowych. Wątpliwości wzbudzać miało przede wszystkim posiadane przez radnego mieszkanie o powierzchni 63 m2, którego wartość została wyceniona na kwotę 150 tysięcy złotych. Zwrócono tutaj uwagę, że widnieje ono w zeznaniu podatkowym za rok 2019, jednak w dokumencie za rok następny, informacji o jego posiadaniu już nie ma, choć sam radny sprzedał mieszkanie dopiero w tym roku.

Jednak to nie wszystkie naruszenia, których mógł dopuścić się radny, inne źródła podają, że może chodzić tutaj o zakup przez radnego udziałów w jednej z Przemyskich spółdzielni mieszkaniowych o wartości 100 tysięcy złotych. Wcześniejsze zeznania za lata 2018-2020 wskazują, że radny nie posiadał zbyt wielkiego majątku, a także spłacał on w tamtym okresie zaciągnięte przez siebie kredyty. Dodatkowo w zeznaniach przedstawionych przez radnego widniały informacje o stratach z tytułu prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, a w 2020 roku w zeznaniu podatkowym nie wykazał on żadnych przychodów czy też odchodów.

Sam radny poproszony o komentarz do sprawy stwierdził, iż w związku z ciężkim stanem zdrowia spowodowanym niedawno przebytym udarem mózgu, nie będzie udzielał informacji w tej sprawie.