Zatrzymano skradzione auta o wartości 350 tys. zł na granicy z Ukrainą

Zatrzymano skradzione auta o wartości 350 tys. zł na granicy z Ukrainą

Ostatnie dni przyniosły interesujące wydarzenia na granicy polsko-ukraińskiej, gdzie funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali dwa pojazdy o wartości 350 tysięcy złotych, które próbowano nielegalnie wywieźć z Polski do Ukrainy.

Zatrzymanie w Medyce

Pierwsze z tych zdarzeń miało miejsce w czwartek, 11 września, na granicy w Medyce. Strażnicy graniczni zatrzymali tam samochód typu pickup, RAM 1500, o szacowanej wartości 150 tysięcy złotych, którym kierował 51-letni obywatel Ukrainy. Po dokładnej analizie okazało się, że pojazd ten został skradziony w Kanadzie w sierpniu 2020 roku i był poszukiwany przez Interpol. W związku z tym funkcjonariusze zabezpieczyli auto, a kierowca został przesłuchany w celu wyjaśnienia sytuacji. Śledztwo w tej sprawie kontynuują eksperci z SG.

Interwencja w Budomierzu

Drugie zdarzenie nastąpiło trzy dni później na przejściu granicznym w Budomierzu. Tym razem 33-letni obywatel Ukrainy usiłował wyjechać z Polski, przewożąc na lawecie elektryczny samochód KIA EV6 GT. Kontrola ujawniła, że pojazd był kradziony w Szwajcarii w lipcu bieżącego roku, a jego dokumenty rejestracyjne były sfałszowane. Auto wraz z fałszywymi dokumentami zostało zabezpieczone przez strażników, a kierowca został przesłuchany jako świadek.

Oba te przypadki pokazują skuteczność działań polskich służb granicznych w przeciwdziałaniu nielegalnemu przewozowi skradzionych pojazdów przez granicę. Dzięki temu proceder ten zostaje skutecznie ograniczany, co ma istotne znaczenie dla międzynarodowej współpracy w zakresie zwalczania przestępczości transgranicznej.