Uciekinier z miejsca wypadku poszukiwany przez policję w Przemyślu
Wtorkowe popołudnie 11 czerwca, około godziny trzynastej i trzydziestu minut, na przemyskiej ulicy Paderewskiego, stało się tłem dla poważnego incydentu drogowego. Kierowca samochodu marki Honda opuścił scenę kolizji przed nadejściem służb ratunkowych, takich jak straż pożarna i policja.
Zeznania świadków sugerują, że prowadzący Hondę jechał w dół ulicy Paderewskiego. Podczas pokonywania ostrego zakrętu w prawo utracił kontrolę nad swoim pojazdem i zaszedł na pas ruchu przeznaczony dla nadjeżdżających pojazdów. W tym samym momencie zbliżał się kierowca BMW, który, aby uniknąć bezpośredniego zderzenia, musiał gwałtownie skręcić do prawej strony na barierki energochłonne. Pomimo tej próby uniknięcia kolizji, Honda uderzyła w BMW, które następnie uderzyło w barierki. Kilkadziesiąt metrów później, kierowca Hondy zderzył się z latarnią, a potem wysiadł z samochodu i oddalił się nieznającym się kierunkiem.
Bez zwłoki na miejsce wydarzenia wezwane zostały zarówno straż pożarna, jak i policja. W BMW znajdowało się trzech dorosłych pasażerów. Na szczęście nikt z nich nie doznał obrażeń. Sytuacja ta jednak spowodowała blokadę drogi, co znacznie utrudniło ruch na tym odcinku.
Strażacy zaczęli działać, mając na celu zarówno zabezpieczenie miejsca kolizji, jak i rozpoczęcie poszukiwań sprawcy, który opuścił miejsce zdarzenia.