Napad na bank w Przemyślu. Świadkowie zdarzenia opanowali sytuację
Napady na banki wciąż się zdarzają, chociaż taki napad to operacja ryzykowna i z niską szansą powodzenia. Swoje szanse nieprawdopodobnie wysoko oceniła natomiast 26-letnia Rosjanka, która chciała okraść bank w Przemyślu, posługując się nożem. Kradzież się nie udała i co ciekawe, nie za sprawą policji czy bankowych zabezpieczeń. Problem rozwiązali świadkowie — klienci banku.
Złodziejka obezwładniona przez 91-latkę
Wyjątkowy talent Polaków do jednoczenia się w sytuacjach kryzysowych dał o sobie znać w środę 7 grudnia, około godziny 16:00. Wtedy 26-letnia kobieta uzbrojona w nóż postanowiła napaść na przemyski bank. Napastniczce udało się złapać pracownicę banku i grozić jej nożem. Na ten obrazek zareagowali klienci. Jedna z pań zagadała napastniczkę, a tymczasem 91-letnia kobieta uderzyła złodziejkę kulą. Po kilku uderzeniach 26-latka straciła równowagę, dzięki czemu odebrano jej nóż. Pieczę nad nim pełnił mężczyzna — także klient banku. Ktoś inny wezwał w międzyczasie policję. 26-latce grozi do 12 lat więzienia. Jak wyjaśniła, napad na bank miał pomóc jej w zdobyciu pieniędzy na powrót do kraju.