Matteo Salvini z wizytą w Przemyślu. Nie spodziewał się takiego przyjęcia!

Były wicepremier Włoch, Matteo Salvini, przybył do Przemyśla jako delegat włoskiej pomocy humanitarnej. Wybór akurat tego polityka na przedstawiciela kraju był dość niefortunny, ponieważ Salvini jest znanym sympatykiem Putina. Prezydent Przemyśla, Wojciech Bakun, nie wytrzymał napięcia i powitał byłego wicepremiera Włoch naprawdę ostro.

Koszulka z Putinem dla jego poplecznika

Wojciech Bakun, podobnie jak mieszkańcy Przemyśla, od ponad 2 tygodni stara się jak najlepiej pomóc uchodźcom z Ukrainy, przewijających się przez dworzec w Przemyślu. Miasto stara się zaoferować dach nad głową wielu osobom, ale dotychczas do Polski przybyło aż 1,33 mln osób! W związku z tym konieczne jest udzielenie im pierwszej pomocy i wsparcia, a następnie skierowanie do innych miast Polski, gdzie również przygotowano pomoc dla ludzi uciekających przed wojną.

To zadanie wyczerpujące fizycznie i psychicznie. Pomoc to jedno, ale patrzenie na zrozpaczonych ludzi, zapłakane dzieci i załamane matki, to jest największy wysiłek. Nic dziwnego zatem, że prezydentowi Przemyśla puściły nerwy, kiedy sympatyk Putina przybył do miasta z pomocą humanitarną. Bakun wręczył Salviniemu koszulkę z wizerunkiem Putina, nawiązując do wizyty polityka w Rosji, gdzie zachwalał między innymi zajęcie Krymu.

Zobacz, co Twój przyjaciel zrobił tym ludziom

Salvini starał się zachować twarz i realizować zamierzone cele. Wziął między innymi udział w konferencji prasowej, którą jednak opuścił bez słowa. Były wicepremier nie wytrzymał słów Wojciecha Bakuna, który zachęcał go, by założył koszulkę i spojrzał w oczy ludziom, którym Putin zniszczył życie. Prezydent zaznaczył również ilość osób codziennie przekraczających granicę z Polską, chcąc podkreślić rozmiar krzywd.

Postawę Salviniego krytykowali również sami Włosi. Polityk wyraźnie nie udźwignął powierzonego mu zadania. Jeśli myślał, że udział w akcji humanitarnej sprawi, że ludzie zapomną o jego niedawnej postawie, to grubo się mylił.

Mieszkańcy Przemyśla jednogłośnie pochwalili postawę prezydenta miasta. W obecnej sytuacji nie ma już miejsca na działania pozorne.