Pojedynek Eurobus vs Rekord Bielsko-Biała: Zacięta walka zakończona bramkami dla gospodarzy
EUROBUS nie dał za wygraną w starciu z renomowanym przeciwnikiem, Rekordem Bielsko-Biała. Mimo odważnej walki punkty pozostały we władaniu gospodarzy. Główny faworyt zaczął dynamicznie od początku spotkania, a już w drugiej minucie znalazł się na czele dzięki celnej akcji Michała Seidlera. Choć miejscowi nie przestawali naciskać, zawodnicy z Przemyśla umiejętnie utrzymywali obronę i szukali okazji do ataku podczas kontrataków. W jedenastej minucie gry, Kamil Bała zdołał zrównać stan rywalizacji.
Bramka zdobyta przez Eurobus jednak tylko podsycała determinację gospodarzy, którzy po zaledwie dwóch minutach ponownie wyszli na prowadzenie. Po przerwie wynik przez długi czas pozostawał niezmieniony, aż do trzydziestej trzeciej minuty rozgrywki. Wtedy to Korsunov Sergei zapewnił drużynie Rekordu trzecią bramkę.
Pod koniec meczu zawodnicy Eurobus postanowili zaryzykować wszystko. Niestety, gospodarze wykorzystali tę sytuację i strzelili czwartą bramkę. Pomimo tego, gracze z Przemyśla nie poddali się i przed końcową syreną Sebastian Pawlak strzelił bramkę, zmniejszając skalę porażki swojego zespołu.