Drachen” w Przemyślu: Poruszająca opowieść o przyjaźni w czasach wojny

Drachen” w Przemyślu: Poruszająca opowieść o przyjaźni w czasach wojny

Premiera spektaklu „Drachen” w Teatrze SAN Przemyśl, która odbyła się wczoraj w Kontrabanda Literacka & Ceramiczny Lis, przyciągnęła uwagę wielu miłośników teatru. To poruszająca historia o przyjaźni trójki młodych mieszkańców Przemyśla, której akcja toczy się w czasie II wojny światowej. Latawce, istotny motyw przedstawienia, symbolizują wolność, dzieciństwo i nadzieję. Wznoszą się ponad dramatyczne wydarzenia, przypominając, że człowieczeństwo można zachować nawet w najtrudniejszych chwilach.

Literackie korzenie i lokalne inspiracje

Spektakl oparto na książce autorstwa Rafała Paśko, noszącej ten sam tytuł. To przedsięwzięcie szczególnie bliskie mieszkańcom Przemyśla, miasta o bogatej historii i kulturowej różnorodności. Autor scenariusza, Rafał Paśko, zadbał o to, by lokalna społeczność mogła odnaleźć w tej opowieści cząstkę siebie.

Wyjątkowa oprawa artystyczna

Na scenie swoją obecność zaznaczyli Rafał Paśko, odpowiedzialny za narrację, oraz Kornelia Kozioł, której śpiew dodawał emocji każdej scenie. Muzykę do spektaklu skomponował Jakub Parchowski. Dzięki jego pracy, dźwięki idealnie współgrały z fabułą, tworząc pełne emocji tło. Za wizualną stronę spektaklu odpowiadał Karol Godek, którego grafiki dopełniały artystyczną wizję przedstawienia.

Przesłanie spektaklu

Spektakl „Drachen” nie tylko bawi, ale i skłania do refleksji nad istotnymi wartościami, jakimi są przyjaźń i nadzieja. W trudnych czasach wojny, te uniwersalne wartości stają się punktem odniesienia, pozwalającym przetrwać najgorsze chwile. Historia trójki bohaterów jest dowodem na to, że przyjaźń i marzenia mogą być siłą napędową do działania.

„Drachen” to nie tylko spektakl, ale też ważny głos w dyskusji o ludzkiej kondycji w obliczu trudności i cierpień. Jego przekaz pozostaje aktualny, przypominając widzom o istocie człowieczeństwa i sile, jaka drzemie w przyjaźni i wspólnych przeżyciach. To wydarzenie, które z pewnością na długo zostanie w pamięci wszystkich uczestników.

Źródło: facebook.com/miasto.przemysl